Popularne posty

niedziela, 12 czerwca 2011

Koncert Malpy/Molesty

Siema Siema ;)
Caly dzien przespany,wczorajsza noc przeciwnie :D
 Koncert Malpy-zajebisty,Molesty nie slucham , ale wczoraj nie bylo zle.
"Nie bylem nigdy" moge sluchac ciagle i nigdy mi sie nie nudzi.
 Udalo mi sie pozniej zalapac na after party , ale nie bylo rewelacji.
Naprawde lubie koncerty , teraz mam chec na koncert Pezeta.

 Nie chce mi sie dzisiaj za duzo pisac , wiec koncze.
Pzdr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz